Piersi z kurczaka zapiekane z pesto, mozzarellą i pomidorami
I nastała szarość połączona z częstym pobytem w domku... Nie chce się wychodzić na zewnątrz i marznąć, bo przecież w domku jest tak cieplutko, przytulnie i blogo... Przynajmniej w kuchni można stworzyć namiastkę słońca... Tu dać kolorek, tam dać kolorek... Pozytywna muzyczka w tle i Pan Mąż w cudownie dobrym humorze, uśmiech dzieciaczka i wiosna zagościła w moim serduchu:)
Przepis wynalazłam w internecie.
Składniki:
- 2 piersi z kurczaka
- przyprawa do kurczaka
- przyprawa warzywko
- olej
- 2 jajka
- bułka tarta
- pesto czerwone
- 2 kulki mozzarelli
- 1 pomidor
- bazylia
Sposób przygotowania:
Pierś pokroić na połowę, rozbić tłuczkiem i posypać przyprawądo kurczaka oraz warzywkiem. Obtoczyć w jajku i bułce tartej. Podsmażyć na rumiana na oleju. Następnie przygotować żaroodporne naczynie. Na przygotowanych kotlecikach rozsmarować pesto, na to nałożyć pokrojone w plastry mozzarellę oraz pomidorki, posypać bazylią i zapiekać w piekarniku nagrzanym do 200 stopni do momentu roztopienia się serka (około 15 minut). Ja podałam je z ziemniaczkami oraz ogórkami kiszonymi.
Komentarze
Prześlij komentarz